piątek, 23 grudnia 2016

Wes. Świąt


Zanim włożyłam spodnie, chodziłam w gigantycznej piżamie-żabie, którą kupili mi kumy na urodziny. Generalnie jest całkiem wyjściowa, bo zarówno mogę przyjąć w niej mężczyznę, będąc złożoną chorobą, jak i tańczyć do Rasputina na wyjeździe integracyjnym. Ale są Święta, to trzeba włożyć spodnie. O majtkach nie mówiąc.
Wesołych Świąt bez mordowania karpia! <3


4 komentarze:

  1. Też mnie rozłożyło na dwa dni przed świętami, ale Febrisan zdziałał cuda i dziś mogłem normalnie i bez bólu gardła siedzieć przy stole. :) Zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja ma dzisiaj katar. Zdrowia i wszystkiego naj na Nowy Rok!

    Chomik

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć! Teraz ja jestem chora, ale Twoje bohaterka wygląda dużo ładniej ode mnie w tym stanie, haha!
    Dzięki za podlinkowanie mnie już kiedyś tam u siebie. Przepraszam, że dopiero teraz się odzywam ale chciałabym podziękować, bo co miesiąc ktoś od Ciebie przychodzi do mnie :) Odwdzięczam się tym samym, w sensie podlinkowaniem. I nadrabiam nieobejrzane obrazky!
    Mam nadzieje, że Ty już zdrowa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejże! Nie ma sprawy, i również dziękuję! <3
      Akurat znowu jestem chora, więc obrazek wciąż aktualny. XD i dużo zdrowia dla Ciebie!

      Usuń