Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żydzi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żydzi. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 6 maja 2012

Aj waj


Nie przekonwertowałam się, po prostu jestem zauroczona Kazimierzem/Krakowem ^^
Oj, brakowało mi surrealizmu, coś te komiksy zanadto rzeczywiste się ostatnio zrobiły.

piątek, 30 marca 2012

Zagadka rozwiązana


Ufam, że prawdziwi Żydzi mnie nie zlinczują.


Chodzi o to, że moje nazwisko budzi całkiem uzasadnione domysły i parę osób pytało, czy jestem Żydówką - no, niektórzy nie pytali i tak mnie po prostu nazywali. Niby dżołki, ale historia mojej familii tonie w odmętach tajemnic, a do tego w jakimś rejestrze serio widziałam Żydówkę o moim nazwisku.


Ta rozmowa z mojej strony wyglądała trochę inaczej, ale tekst mojego mężczyzny jest autentyczny :D