czwartek, 14 września 2017

Komiks psychologiczny


Moja pewność siebie, motywacja, samoocena i tego typu figury są zazwyczaj niestabilne jak stara dziwka w tańcu. Jednego dnia pędzę do domu ze sklepu komiksowego, bo zorientowałam się, że tylko ja niczego jeszcze nie wydałam, więc lecę wyprodukować jakieś arcydzieło. Drugiego dnia łkam i smarkam sobie w łokieć, bo jestem jedynym nieogarem wśród pięknych, spełnionych, natchnionych kołczingiem ludzi, którzy pływają w pieniądzach jak Sknerus McKwacz.
Poza tym true story bro, nawet pies się zainteresował tym, co ja tam pokazuję.

3 komentarze:

  1. Otóż Twój post oddaje dokładnie to co ja także czuję :D DOKŁADNIE
    dołożę od siebie poczucie, że już jestem stara, bo zaraz (no za rok..) trzydziestka a ja nic w życiu nie osiągnęłam :D ależ bym z Tobą winiacza lub wódeczkę obaliła. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do trzydziestki brakuje mi trochę więcej, ale i tak czuję na plecach coraz wyraźniej oddech starości :D
      Jestem za wódką! https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/7e/ZUBROWKA_BIALA_700ml.jpg

      Usuń
  2. Ej mi za ponad rok też 30 styka, więc łączę się w bólu. Ja to bym zrobiła wersję tego komiksu, że ten okruszek to moje życiowe osiągnięcia xD

    OdpowiedzUsuń