So fictional, so hot II
Tak to jest, jak chcesz robić coś sensowniejszego z epickiej powieści w odcinkach, którą wyprodukowałeś w liceum i z tamtejszymi postaciami. Zwłaszcza, że teraz gdzie nie spojrzysz, tam wampiry/wilkołaki/elfy/koniokształtni/bezmózdzy i aż mleczko trawienne powraca do ust.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńharry potter, z archiwum X, a to trzecie?
OdpowiedzUsuńnie archiwum, doctor who ;) a trzecie to hellsing :D
Usuń